- Na mistrzostwa Europy lecieliśmy po medal. Cel mieliśmy jasno określony. Nie znaliśmy tylko do końca swoich możliwości. Miesiąc wcześniej na Europejskim Festiwalu Młodzieży w Bańskiej Bystrzycy zajęliśmy piąte miejsce. Co prawda w okresie przygotowawczym wygrywaliśmy sparingi z Czechami i zespołami I ligi, ale mecze kontrolne są czym innym niż mistrzostwa Europy - mówi Mateusz Kufka, który z reprezentacją Polski zdobył srebrny medal ME U20. Nasza ekipa wróciła do kraju w nocy z poniedziałku na wtorek. Zawodnicy rozjechali się do klubów. Kilku z nich będzie reprezentowało zespoły TAURON 1. Ligi Mężczyzn. Mateusz Kufka powalczy w PSG KPS Siedlce.

W pierwszym meczu turnieju młodzi polscy siatkarze pewnie wygrali ze Słowacją. - Po tym spotkaniu siedliśmy i porozmawialiśmy. Powiedzieliśmy sobie, że nie zagraliśmy tego co umiemy i co powinniśmy zaprezentować. Nasi kolejni rywale w grupie jak Francja i Serbia na pewno reprezentują wyższe umiejętności - powiedział Mateusz Kufka.

Reprezentacja Polski grała coraz lepiej i pewnie awansowała do półfinału i w tej fazie turnieju czekali na nią Belgowie. - Dla nas był to któryś półfinał z rzędu w imprezie mistrzowskiej. Oni w czołowej czwórce znaleźli się pierwszy raz. Wiedzieliśmy, że mamy większe obycie i doświadczenie. Rywale byli spięci, stremowani. Nasze umiejętności i rutyna pozwoliły spokojnie wygrać i awansować do walki o złoty medal - mówi Mateusz Kufka.

W finale Polska przegrała z gospodarzami - Włochami 2:3. - W pierwszych dwóch setach oni nas mocno przecisnęli. My walczyliśmy bardziej ze sobą niż z przeciwnikiem - podkreśla wicemistrz Europy. Polacy ze stanu 0:2 wyprowadzili na 2:2. - Nie chcieliśmy oddać finału za darmo. Walka w trzecim secie była twarda, ale zwycięska dla nas. W tie breaku rywale nakręcali się dopingiem kibiców. Na początku zanotowaliśmy stratę, której już nie dało się obronić - opowiada Mateusz Kufka.

Ze srebrnego medalu bardzo cieszył się Dariusz Luks, trener w Akademii Talentów Jastrzębskiego Węgla, w której swoje umiejętności podnosił Mateusz Kufka oraz trzecj inni reprezentanci Polski - Kuba Hawryluk, Kajetan Kubicki i Dominik Czerny. - Gratuluję wszystkim zawodnikom oraz całemu sztabowi szkoleniowemu. Zasłużyli na wielkie słowa pochwały. Natomiast zawodnicy Akademii Talentów z rocznika 2003 zapisali się złotymi zgłoskami w historii naszego klubu. Zdobyli mistrzostwo Polski młodzików, juniorów młodszych i juniorów - podsumował Dariusz Luks.

Mówiąc o Mateuszu Kufce Dariusz Luks powiedział: jest pracowitym, mądrym i sumiennym zawodnikiem. Pochodzi z Jastrzębia-Moszczenicy i tam od małego kształtował swoje najlepsze cechy charakter. Do miejsca gdzie jest obecnie doszedł dzięki swojej pracowitości i determinacji.

Źródło: pzps.pl/ KP, fot. CEV