JAKUB OLSZEWSKI: NIEDOSYT JEST I TO DUŻY
- Zdobyty medal cieszy, ale po przegranym półfinale z Włochami pozostał niedosyt i to duży - mówi Jakub Olszewski, kapitan reprezentacji Polski, która w mistrzostwach Europy U18 zdobyła we włoskim Lecce brązowy medal. W niedzielę w decydującym meczu pokonała Bułgarię 3:1. Dzień wcześniej w półfinale uległa późniejszym złotym medalistom Włochom 2:3.
Jakub Olszewski tak jak cały zespół cieszył się z trzeciego miejsca, ale myślami wracał do przegranego półfinału. - Myślę, że gra w tie breaku potoczyłaby się inaczej gdyby sędzina nie odgwizdała nam błędu na trzeci punkt naszej przewagi. A błędu nie było. To był decydujący moment półfinałowej rywalizacji - powiedział Jakub Olszewski.
Po porażce w półfinale biało-czerwoni podnieśli się i rozegrali bardzo dobry mecz z silnym zespołem Bułgarii. - Trener mocno nas motywował do walki. Powiedział nam, żebyśmy za jakiś czas nie mówili sobie, że nie daliśmy z siebie wszystkiego w grze o brąz. Więc wyszliśmy na boisko mocno skoncentrowani. Cieszymy się, że potwierdziliśmy swoje miejsce w czołówce europejskiej w naszym roczniku - podkreślił Jakub Olszewski. Polska w ME U17 była również trzecia.
Kapitan reprezentacji dodał, że drużyna w turniej weszła bardzo mocno i z meczu na mecz grała coraz lepiej. W grupie Polska pokonała kolejno Czechów, Niemców i Białorusinów. - W półfinale o wygranej Włochów zadecydowały 1-2 piłki. Nie czujemy się gorsi od tego rywala - powiedział Jakub Olszewski.
Zadowolony z trzeciego miejsca w tak trudnym turnieju jest Michał Bąkiewicz. - W półfinale z Włochami, byliśmy świadkami wielkiej bitwy między dwoma równie silnymi drużynami, w których jedna lub dwie piłki decydowały o ostatecznym zwycięzcy - powiedział. - Mecz z Bułgarią był dla nas bardzo ważny, bo nie jest łatwo wrócić na parkiet po przegranej po tak wyrównanym półfinale. Jestem szczęśliwy i zadowolony, ponieważ moi gracze byli bardzo skoncentrowani i zagrali z Bułgarią bardzo dobry mecz.
Michał Bąkiewicz dodał, że "jego drużynie należy się szacunek za ciężko wykonaną pracę, która przyniosła efekt w postaci medalu." Kadra juniorów młodszych od 6 czerwca była praktycznie non stop na zgrupowaniach.
Reprezentacja Polski wraca do kraju we wtorek. - Mam nadzieję, że chociaż do niedzieli będziemy mogli pobyć w domach z rodzinami - zakończył Jakub Olszewski.
Źródło: pzps.pl Eugeniusz Andrejuk, fot. CEV