Sebastian Michalak: Każdy trener powinien umieć korzystać ze statystyk
Sebastian Michalak o programie Click&Scout: Każdy trener powinien umieć korzystać ze statystyk
Podczas kursokonferencji dla trenerów Siatkarskich Ośrodków Szkolnych, która odbywa się w Spale, omawiano między innymi program Click&Scout.
- Click&Scout to najprostsza wersja programu statystycznego – tłumaczył prowadzący szkolenie, Sebastian Michalak – To ten sam program, który również obsługuje profesjonalne mecze. My używamy tylko jej najprostszej wersji. Jest to wersja do szkół, dla zespołów młodzieżowych. Może być używana zarówno na komputerze, jak i na tablecie. Każdy trener/nauczyciel może w naprawdę łatwy sposób przeprowadzić statystyki swojej i przeciwnej drużyny. Dzięki temu może się lepiej przygotować do meczu a także zwrócić uwagę na to, co na boisku nie wychodzi i na treningach poświęcić temu więcej uwagi.
Na początku zeszłego roku szkolnego wszyscy nauczyciele dostali potrzebny sprzęt: komputery, drukarki oraz kod aktywacyjny do programu Click&Scout. Ich zadaniem było nauczyć się obsługi programu. – Niektórych praca ze statystykami wychodzi lepiej, niektórym gorzej – przyznał Sebastian Michalak – Niestety nie wszyscy też z tego korzystali. W tym roku podjęliśmy decyzję, że każda szkoła otrzyma licencję aktywacyjną ale już tylko jedną. Do tej pory każdy nauczyciel posiadał swój kod, teraz jeden będzie przypadał na szkołę.
- Z osobami, które korzystają z programu jest bardzo różnie. Młodzi ludzie, dla których elektronika nie stanowi problemu szybko zaaklimatyzowali się z programem. Niektórym idzie troszeczkę gorzej ale wiem, że jeżeli tylko będą korzystać i próbować to za jakiś czas opanują tę wersję.
Głównym założeniem programu statystycznego w Siatkarskich Ośrodkach Szkolnych jest stworzenie wizerunku sportowców oraz próba ujednolicenia wszystkich statystyk robionych w Polsce. - Click&Scout w Siatkarskich Ośrodkach Szkolnych to naprawdę bardzo fajna sprawa. Wszyscy idziemy w kierunku stworzenia jak największego wizerunku zawodnika i zespołu. Zamiast typowego kreślenia na kartce przed ekranem telewizora wszystko pokazuje w programie. Do tego on sam nam automatycznie zlicza i sumuje wszystkie zagrania. Dzięki niemu możemy mieć naprawdę dużą wiedzę o swoich zawodnikach i przeciwnikach – przekonywał Sebastian Michalak - Dążymy do tego żeby nie tylko w każdym Ośrodku Siatkarskim był statystyk, dążymy do tego żeby wszyscy nauczyciele, nawet ci co na co dzień nie robią statystyk, umieli je przeczytać i wyciągnąć z nich wnioski. Chcemy żeby wszyscy w Polsce robili statystyki w ten sam sposób, aby jedno odbicie dla wszystkich znaczyło to samo. Jeżeli nie będzie jednej wykładni i każdy będzie robił statystyki po swojemu to w prosty sposób może je przekłamać.
- Ponieważ jest to ten sam program, którego używają profesjonaliści można również ze strony PLPS czy Daty Project zaimportować dowolny mecz i przeglądać statystyki z całego świata. W naszej wersji nie ma wideo, nie ma 26 kodów, które trzeba na bieżąco wpisywać klawiaturą. Zamysł producenta był taki żeby tej najprostszej wersji używać na tabletach. Czy jest to program dotykowy i w łatwy sposób przesuwając palcem można robić te podstawowe statystyki. Ten zagrywa w tego, ten atakuje tutaj itd.
Najważniejsze jest aby jak najwięcej osób korzystało z programu i cały czas doskonaliło swoje umiejętności. - Myślę, że jest paru chłopaków, którzy bardzo dobrze radzą sobie z tą naszą wersją i pewnie wkrótce przejdą na profesjonalny program. My nie zabraniamy dodatkowej działalności jeśli chodzi o korzystanie z tego programu i tych statystyk. Najważniejsze jest żeby wszyscy poszerzali swoją wiedzę i robili statystyki w ten sam sposób.
Rozmawiała Karolina Szewczyk