PODSUMOWANIE 2024: SIATKARSKIE OŚRODKI SZKOLNE
– powiedział Waldemar Wspaniały, szef projektu Siatkarskich Ośrodków Szkolnych.
Siatkarskie Ośrodki Szkolne w 2024 roku przeprowadziły poza codziennymi treningami w szkołach podstawowych i ponadpodstawowych 87 akcji szkoleniowych o zasięgu wojewódzkim, regionalnym i ogólnopolskim z udziałem prawie 4000 dzieci pod okiem najlepszej kadry trenerskiej. Popularne od ponad dwunastu lat SOS-y opierają swoje działania o dzieci zrzeszone w programie, ale udział w akcjach szkoleniowych otwarty jest także dla najzdolniejszych młodych siatkarek i siatkarzy spoza niego. Możliwe jest to dzięki systemowi skautingu trwającemu nieustannie. W sumie w trwającym roku pod opieką programu SOS trenuje łącznie 10000 dzieci – dziewcząt i chłopców – w ponad 200 szkołach podstawowych i ponadpodstawowych, pod okiem 670 szkoleniowców. Od początku istnienia program zakłada szkolenie w czterech kategoriach wiekowych: minisiatkówka, młodziczka/młodzik, juniorka młodsza / junior młodszy, juniorka/junior.
- dodał trener Wspaniały.
W ciągu całego kończącego się 2024 roku popularne SOS-y zadbały również o dokształcanie kadr opiekujących się zdolną młodzieżą, organizując m.in. sześć dwudniowych cykli szkoleniowych. Spotkania konferencyjne w Spale dla koordynatorów, trenerów i nauczycieli obejmowały swoim zakresem piłkę siatkową, motorykę, samorozwój trenerski i psychologię. Wśród prelegentów znaleźli się m.in. doświadczeni trenerzy z Polski i Europy, wykładowcy akademiccy, czy też byli zawodnicy. Wszystkie prelekcje dostosowano do poziomu wiekowego dzieci, z którymi poszczególne grupy szkoleniowców pracują na co dzień.
- stwierdził szef popularnych SOS-ów.
Mijający rok przyniósł Siatkarskim Ośrodkom Szkolnym także i smutne chwile. Na początku listopada środowisko przeżyło niespodziewaną stratę szefa wyszkolenia SOS-ów, zasłużonego trenera żeńskich zespołów młodzieżowych i seniorskich, w tym reprezentacji Polski, współtwórcę całego programu – Zbigniewa Krzyżanowskiego. Kończący się za chwilę grudzień również nie był łaskawy i zwiastował kolejną przykrą wiadomość o nagłym odejściu trenera Artura Wójcika, nauczyciela, pedagoga, trenera SOS-ów oraz stołecznych zespołów i reprezentacji młodzieżowych dziewcząt. Obaj szkoleniowcy mieli ogromny wkład w rozwój środowiska trenerskiego i polskiej piłki siatkowej.
– zakończył Waldemar Wspaniały.
Źródło: pzps.pl/ Marta Wójcik fot. Puha-Volley