POLSKA WYSOKO WYGRAŁA Z FINLANDIĄ W MISTRZOSTWACH EUROPY U17
Niespełna 70 minut potrzebowały polskie siatkarki, by w drugim meczu mistrzostw Europy U17 pokonać Finlandię i odnieść drugie zwycięstwo w turnieju.
Przed rozpoczęciem mistrzostw trener Waldemar Kawka podkreślał, że najgroźniejszymi przeciwnikami w grupie II będą Turcja i Włochy, lecz nie można lekceważyć Słowenii. Okazało się, że i Finlandia jest groźna, o czym przekonała się Turcja, wygrywając tylko 3:2. W niedzielę Polki wyszły na boisko jako drugie, bo wcześniej rozegrano mecz na szczycie, w którym Turczynki pokonały 3:1 Włoszki, główne faworytki.
Wyjściowy skład polskiej drużyny na mecz z Finkami różnił się nieco od sobotniego (3:2 ze Słowenią). Od początku grę zaczęły Zofia Brzoza i Anna Fiedorowicz. Okazało się, że obie zagrały bardzo dobrze, będąc wsparciem dla naszej liderki, którą jest Zofia Sobanty. W dwóch pierwszych setach dominacja Biało-czerwonych była bardzo duża, a podstawą była trudna zagrywka. Najlepiej serwowała Fiedorowicz, która skończyła mecz z sześcioma asami przy tylko trzech błędach. Równie dużo kłopotów sprawiały Finkom rozgrywająca Aleksandra Walczak i środkowa Oliwia Jaroń.
Trzecia partia była najbardziej wyrównana. Zaczęło się od przewagi Polek, jednak siatkarki z Finlandii odrobiły straty i dopiero końcówka zdecydowała o wygranej podopiecznych trenera Kawki. W statystykach Polska była dużo lepsza. Nasze siatkarki miały 15 asów przy tylko dwóch rywalek, popełniły 25 błędów przy 30 przeciwniczek.
W poniedziałek o godzinie 18.30 Polska zagra z Węgrami.
Polska - Finlandia 3:0 (25:12, 25:12, 25:22)
Polska: Walczak 4, Fiedorowicz 9, Jaroń 7, Brzoza 11, Fiedorowicz 9, Serafinowska 3, Drosdowska (libero) oraz Daca (libero), Podlaska 1, Siuda 1; nie grały: Ornoch, Dombrowska, Marszałkowicz, Chmielewska.
Źródło: pzps.pl/ JAROSŁAW BIŃCZYK FOT. CEV.EU