Młodzieżowa reprezentacja Polski, prowadzona przez trenera Jacka Nawrockiego, po czterosetowej walce z drużyną Włoch, przegrała mecz półfinałowy Mistrzostw Europy U18. 

Polska – Włochy 1:3 (23:25, 25:21, 18:25, 22:25)

Nasi reprezentanci dobrze otworzyli spotkanie półfinałowe, szybko obejmując trzypunktowe prowadzenie (6:3), jednak rywale równie prędko odrobili straty i na tablicy wyników zagościł remis (10:10). Obie drużyny bardzo dobrze grały blokiem, przez co przez dłuższy czas gra toczyła się punkt za punkt (21:20), jednak w samej końcówce wyższą skuteczność w ataku zanotowali siatkarze Italii, rozstrzygając kilku kluczowych akcji na swoją korzyść i sięgając po zwycięstwo w premierowej odsłonie spotkania (25:23).

Druga partia meczu od początku obfitowała w wielkie emocje i zacięte wymiany po obu stronach siatki (5:5). W szeregach Biało-Czerwonych najlepiej spisywał się Marcel Kiciński (trzynaście zdobytych punktów w całym spotkaniu), natomiast po stronie włoskiej najczęściej punktował Manuel Zlatanov (dwadzieścia punktów). Żaden z zespołów nie był na tym etapie w stanie wypracować sobie bezpiecznej przewagi punktowej (16:15). Tym razem jednak w decydującym momencie to nasi siatkarze zachowali więcej zimnej krwi, popełnili mniej błędów i dzięki temu triumfowali w drugim secie, wyrównując stan rywalizacji (25:21).

Trzecią partię otworzył popis koncertowej gry rywali (5:1), którzy świetnie prezentowali się w ataku i raz po raz punktowali na skrzydłach (5:1). W tym secie podopieczni Jacka Nawrockiego stale musieli gonić wynik i starać się odrobić znaczne straty punktowe (12:6), nie byli jednak w stanie zatrzymać rozpędzonych Włochów (20:13). W porównaniu do poprzednich odsłon, ta partia miała zdecydowanie najmniej wyrównany przebieg i zakończyła się dosyć łatwym i wysokim zwycięstwem Azzurrich (25:18).

W czwartym secie Polacy znacznie poprawili swoją grę, otwierając tę partię trzypunktowym prowadzeniem (3:0). Włosi jednak, po chwilowym przestoju, bardzo szybko wrócili do prezentowanej wcześniej efektywności i nie tylko odrobili straty, ale także to oni tym razem zbudowali przewagę (13:10). Nasi reprezentanci nie zamierzali poddawać się bez walki i za wszelką cenę próbowali doprowadzić do tie-breaka (18:16), w końcówce ponownie wyrównując wynik (22:22). Niestety, ostatnie akcje korzystnie dla swojej drużyny zakończyli rywale, dzięki czemu odnieśli zwycięstwo zarówno w czwartym secie, jak i w całym meczu.

Polska: Chrzanowski, Drąg, Dudek, Trawka, Kiciński, Lenik, Schadach (L) oraz: Szczurowski, Korona, Pietruszewski, Kocik, Pobrotyn, Falkowski

Włochy: Argilagos, Benacchio, Ciampi, Cremoni, Garello, Zlatanov, Giani (L) / Usanza (L) oraz: Crosato

Źródło: pzps.pl/ Angelika Knopek, fot. CEV