MŚ U20: POLSKA - BIAŁORUŚ 3:0
Z Białorusią, Egiptem i Włochami zagra w grupie D reprezentacja Polski w mistrzostwach świata juniorek, które rozpoczęły się w Belgii i Holandii, a zakończą się 18 lipca. Ze względu na obowiązujące w Belgii obostrzenia epidemiologiczne związane z walką z koronawirusem – Międzynarodowa Federacja Piłki Siatkowej (FIVB) zmuszona została do zmiany składów grup. Podopieczne trenera Wiesława Popika grają w Kortrijk, a ich pierwszymi rywalkami były dziś Białorusinki, które pokonały bez najmniejszych trudności 3:0 (25:14, 25:19, 25:17). W sobotę biało-czerwone zagrają z Włoszkami (początek o godzinie 18.00), które dziś wygrały z Egiptem 3:0 (25:15, 25:19, 25:15).
Polska drużyna bardzo dobrze rozpoczęła pierwszą partię spotkania. Dzięki mocnej zagrywce i udanym kontratakom objęła prowadzenie 10:6. W dalszej części biało-czerwone utrzymywały swój równy rytm gry 16:9. Nie dawały rywalkom wielu szans na nawiązanie równej walki. Ręki w ataku nie zwalniała Julita Piasecka oraz Martyna Czyriańska. Podopieczne Wiesława Popika do końca utrzymały odpowiednią koncentrację, zwyciężając małym nakładem sił w premierowej odsłonie 25:14.
Zawodniczki z Białorusi bardzo szybko wyciągnęły wnioski z porażki w pierwszym secie. W kolejnym po obu stronach siatki toczyła się równa gra punkt za punkt 14:13. Dopiero w połowie tej części meczu Polki zdołały zbudować kilkupunktową przewagę 16:13. Warto odnotować, że polska drużyna była dużo skuteczniejsza przede wszystkim w elemencie ataku 21:16. Polska nie dała sobie wyrwać z rąk zwycięstwa. Kolejnego seta wygrała 25:19. Bezapelacyjną liderką polskiej ekipy była Czyriańska, która po dwóch partiach miała na swoim koncie 12 oczek.
Trzecia odsłona piątkowego spotkania zaczęła się od dwupunktowego prowadzenia biało-czerwonych 4:2 i 6:4. Białorusinki nie składały broni. Wyrównały wynik 6:6. Chwilę później biało-czerwone zaczęły budować swoją przewagę 10:7. Kluczem była mocna zagrywka, z którą nie radziły sobie zawodniczki z Białorusi 16:9. W drugiej części tej partii nasze siatkarki dominowały na parkiecie w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła 20:13. Reprezentacja Polski do końca utrzymała skupienie, wygrywając w tej ostatniej partii 25:17, odnosząc tym samym pierwsze zwycięstwo na mistrzostwach świata.
Polska - Białoruś 3:0 (25:14, 25:19, 25:17)
Statystyki: https://en.volleyballworld.com/volleyball/competitions/w-u20-2021/schedule/12390/#teamstats
Po meczu powiedziały:
Julita Piasecka, przyjmująca reprezentacji Polski: Miałyśmy bardzo dobry dzień. Szczególnie dobrze zagrałyśmy w elemencie zagrywki oraz dobrze sobie radziłyśmy z atakiem. Dobry serwis dał nam dużo możliwości w ataku, dzięki czemu zdobyłyśmy sporo punktów.
Ksenia Liabiodkina, przyjmująca reprezentacji Białorusi: Polska była dużo lepsza od nas w każdym aspekcie gry. Nasz zespół robił, co tylko mógł, ale to nie wystarczyło. Musimy bardziej uwierzyć w siebie, aby wygrywać tego rodzaju mecze.
Źródło: pzps.pl/ Katarzyna Porębska, fot. FIVB