Dwa dni temu polska kadra siatkarzy do lat 19 zdobyła w Teheranie złoty medal FIVB Mistrzostw Świata, pokonując w finale w trzech setach reprezentację Bułgarii. Najlepszym zawodnikiem turnieju wybrany został Tytus Nowik.
Młodzi mistrzowie odnieśli imponujące zwycięstwo, bowiem w trakcie całego turnieju oddali rywalom tylko jednego seta – ostatecznie wygrywając w półfinale 3:1 z reprezentacją gospodarzy.
– Przygotowania do mistrzostw od samego początku były bardzo ciężkie, ale dawaliśmy z siebie wszystko. Ciężko powiedzieć, czy spodziewaliśmy się, że wrócimy z takim wynikiem, choć liczyliśmy na jak najlepszy rezultat. Wiadomo, że każda z drużyn trenowała i pojechała tam po złoto, ale nikt nie mógł być go pewny na starcie. Szczerze mówiąc, każdy mecz miał swoje trudne momenty, ale na szczęście jesteśmy bardzo zżytym zespołem, zarówno na boisku, jak i poza nim, dlatego potrafiliśmy sobie ze wszystkim poradzić – powiedział Kamil Szymendera, uhonorowany nagrodą indywidualną dla najlepszego przyjmującego turnieju.
Zawodnicy zostali oficjalnie powitani na lotnisku Okęcie po powrocie do kraju, a w sobotę byli gośćmi honorowymi na spotkaniu drużyny seniorskiej, która mierzyła się z Serbią w mistrzostwach Europy. Młodzi siatkarze usłyszeli gratulacje od tysięcy kibiców zgromadzonych w TAURON Arenie, odbyli także rundę honorową wokół hali, by przybić sobie z nimi piątki.
– To było dla nas naprawdę niesamowite przeżycie, nie spodziewaliśmy się, że zostaniemy tak pięknie przyjęcie i na pewno na długo to zapamiętamy. Jesteśmy bardzo wdzięczni, że poświęcono nam tyle uwagi, dziękujemy Wam bardzo! – dodał zawodnik.
