Środa jest drugim dniem, kiedy w Arenie Jaskółka w Tarnowie rozgrywane są mistrzostwa Europy U22 Mężczyzn. W pierwszym meczu Holandia zmierzyła się z Turcją i po zaciętym boju musiała uznać wyższość drużyny znad Bosforu 2:3. Następnie Austria była bliska pokonania Francji, ale ulegała ostatecznie 2:3. W trzecim starciu dnia natomiast Włosi bez większych problemów pokonali Czarnogórę bez straty seta i zapisali na swoim koncie drugie zwycięstwo. W ostatnim spotkaniu dnia natomiast Polska zagra z Serbią. Pierwszy gwizdek pojedynku Biało-Czerwonych o godzinie 19.30.


Holandia - Turcja 2:3 (19:25, 18:25, 25:21, 25:23, 9:15)
W pierwszym spotkaniu dnia po przeciwnych stronach siatki stanęli Holendrzy oraz Turcy. Oranje przystąpili do meczu z jednym zwycięstwie na koncie. Na inaugurację turnieju pokonali Czarnogórę 3:0. Z kolei siatkarze z Turcji pomimo walki musieli we wtorek uznać wyższość Włochów 1:3. Pierwszą partię dużo lepiej rozpoczęli podopieczni Leventa Matmericli 9:5. Holendrzy mieli spore problemy w przyjęciu 11:6. Z kolei Turcy dobrze czytali grę rywali na siatce i ustawiali szczelny blok 13:8. Do końca utrzymali równy rytm i zwyciężyli do 19.

Tureccy siatkarze poszli za ciosem. W kolejnym secie bardzo szybko narzucili rywalom swój rytm gry. Ręki w ataku nie zwalniał Mirza Lagumdzija. Holendrzy nie potrafili znaleźć żadnego sposobu, aby zatrzymać reprezentację Turcji. W kolejnej partii przegrali do 18.

Zawodnicy Holandii prowadzeni przez Arjana Taaija wyciągnęli wnioski z porażki w dwóch pierwszych setach. W kolejnych zaczęli wystrzegać się przede wszystkim błędów własnych w polu serwisowym. Turcy z kolei zaczęli mieć problemy w przyjęciu. Holendrzy to wykorzystali i trzecią odsłonę wygrali do 21.

Set numer cztery od początku był bardzo wyrównany 7:7. Na przestrzeni całej tej patii żadnej drużynie nie udało się wypracować bezpiecznej przewagi. Chłodną głowę w końcówce zachowali Oranje, wygrywając do 23.

Tie-break lepiej zaczęli zawodnicy z Niderlandów 3:1. Jednak ekipa Türkiye nie miała zamiaru złożyć broni. Napierw doprowadziła do remisu 3:3, a następnie dzięki zagrywkom Ahmeta Tumera wyszli na prowadzenie 11:6. Utrzymali odpowiednią koncentrację do końca, zwyciężając w ostatnim secie do 9 i w całym meczu 3:2. Najlepszym zawodnikiem w drużynie znad Bosforu był Kaan Gurbuz, który zdobył dla swjego zespołu ż 21 punktów.

Statystyki: https://www-old.cev.eu/Competition-Area/MatchStatistics.aspx?ID=63101


Austria - Francja 2:3 (25:23, 25:20, 20:25, 23:25, 10:15)
W meczu polskiej grupy Austria zmierzyła się z Francją. Początek gry lepiej układał się dla Trójkolorowych, którzy wypracowali sobie trzy oczka przewagi 8:5. Jednak w połowie partii stan rywalizacji się wyrównał 10:10. Gra punkt za punkt toczyła się do stanu 19:19. Kiedy w polu serwisowym Austriaków pojawił się Samuel Muller, drużynie udało się zbudować przewagę 23:19. Podopieczni Markusa Hirczy zachowali chłodną głowę w decydujacych fragmentach gry, mimo że Francuzi zmniejszyli dystans do jednego oczka 23:24. Premierową odsłonę spotkania zakończyła bowiem autowa zagrywka Hilira Henno 23:25.

Drużyna z Austrii poszła za ciosem. W kolejnym secie bardzo szybko narzuciła siatkarzom Les Bleus swój rytm gry 14:8. W ataku bardzo dobrze radził sobie Michael Czerwiński, który tylko w tej partii zdobył siedem punktów. Francuski zespół nie potrafił znaleźć skutecznego sposobu, aby zatrzymać przeciwników 14:20. Dopiero kiedy w polu serwisowym pojawił się Kellian Motta Paes, Trójkolorowym udało się zmniejszyć straty do dwóch oczek 18:20. Końcówka tej części pojedynku, podobie jak pierwszej była zacięta.

Trzeci set był dość równy 10:10. Dopiero w drugiej połowie francuskim zawodnikom, dzięki mocnej zagrywce udało się odskoczyć na kilka oczek. Reprezentacja Francji do końca kontrolowała sytuację na parkiecie, wygrywając tę partię 25:20.

Austriacy nie mieli zamiaru tanio sprzedać skóry. W secie numer cztery utrzymywali równy poziom gry, dzięki czemu wypracowali sobie w połowie partii kilka punktów przewagi 15:11. Francuzi walczyli do końca. Dobrze zagrywał Henno 17:20, a w ataku pewnie spisywał się Ibrahim Lawani 22:22. Końcówka była emocjonująca i ponownie lepsi w niej okazali się reprezentanci Francji 25:23.

Tie-breaka z wysokiego  "c" zaczęli Les Blues 4:1. Ręki na zagrywce nie zwalniał Axel Michel. Austriacy mieli spore problemy w przyjęciu 2:6 i 3:8. Francja do końca kontrolowała grę i wygrała ostatnią część meczu małym nakładem sił do  10. To drugie zwycięstwo Francuzów w fazie grupowej i niestety druga porażka Austriaków.

Statystyki: https://www-old.cev.eu/Competition-Area/MatchStatistics.aspx?ID=63095

Czarnogóra - Włochy 0:3 (22:25, 15:25, 19:25)
Faworytem trzeciego meczu dnia bez wątpienia byli Włosi. Trzeba jednak podkreślić, że siatkarze z Czarnogóry starali się dotrzymać kroku rywalom. Praktycznie przez cały pierwszy set toczyli równą walkę. Wynik rozstrzygnął się w końcówce, którą wygrała drużyna Italii 25:22.

W drugim secie podpieczni Vincenzo Fanizza kontynuowali swoją dobrą, a przede wszystkim skuteczną grę. W tej partii nie dali już zbytnio rozwinąć skrzydeł drużynie z Czarnogóry. We włoskiej ekipie dobry mecz rozgrywał Tommaso Rinaldi, przyjmujący zespołu i jednocześnie kapitan.

Zespół z Czarnogóry robił, co w jego mocy, aby dotrzymać kroku przeciwnikom, ale to aktualni mistrzowie świata U21 byli dużo lepszą ekipą na boisku, która wygrała pewnie do 19 i zapisała na swoim koncie drugie zwycięstwo w fazie grupowej. Dla Czarnogórców była to druga porażka podczas turnieju w Polsce.

Statystyki: https://www-old.cev.eu/Competition-Area/MatchStatistics.aspx?ID=63102

Wszystkie spotkania fazy grupowej transmitowane są na żywo na kanale Polskiej Siatkówki na YouTubie.

Podział na grupy mistrzostw Europy mężczyzn U22
Grupa I: Austria, Francja, Polska, Serbia

Grupa II: Czarnogóra, Holandia, Turcja, Włochy

Program i wyniki mistrzostw Europy mężczyzn U22 - Tarnów 12-17 lipca
12 lipca (wtorek)
Czarnogóra - Holandia 0:3 (19:25, 13:25, 15:25)
Serbia - Austria 3:0 (27:25, 26:24, 25:23)
Włochy - Turcja 3:1 (29:27, 25:18, 22:25, 25:22)
Polska - Francja 2:3 (25:15, 22:25, 22:25, 28:26, 20:22)

13 lipca (środa)
Holandia - Turcja 2:3 (19:25, 18:25, 25:21, 25:23, 9:15)
Austria - Francja 2:3 (25:23, 25:20, 20:25, 23:25, 10:15)
Czarnogóra - Włochy 0:3 (22:25, 15:25, 19:25)
Serbia - Polska 0:3 (20:25, 25:27, 18:25)

14 lipca (czwartek)
godz. 12.00 Turcja - Czarnogóra
godz. 14.30 Francja - Serbia
godz. 17.00 Holandia - Włochy
godz. 19.30 Austria - Polska

16 lipca (sobota) - półfinały
godz. 17.00 1 drużyna grupa I - 2 drużyna grupa II
godz. 20.00 1 drużyna grupa II - 2 drużyna grupa I

17 lipca (niedziela)
godz. 17.00 mecz o brązowy medal
godz. 20.00 finał

Zapraszamy serdecznie wszystkich kibiców do Areny Jaskółka w Tarnowie - wstęp bezpłatny!

Źródło: pzps.pl/ KATARZYNA PORĘBSKA/MARTYNA SZYDŁOWSKA, FOT. PIOTR SUMARA, JUSTYNA MATJAS