ME U17: CZECHY – POLSKA 1:3
Reprezentacja Polski pokonała 3:1 (18:25, 25:23, 25:20, 25:15) Czechy w swoim czwartym meczu mistrzostw Europy U17 rozgrywanych w Albanii.
To już czwarty mecz Biało-Czerwonych w mistrzostwach Europy U17. Podopieczni Konrada Copa przystąpili do niego z dorobkiem dwóch wygranych i jednej przegranej. Dotychczas najwięcej punktów dla naszego zespołu zdobył Stanisław Chaciński (łącznie 83 „oczka”).
Pierwszy set meczu z Czechami nie był udany dla Polaków. Rywale byli bardzo skuteczni w ataku (55%), a dodatkowo swoimi szczelnymi blokami, komplikowali grę naszych siatkarzy, dzięki czemu zapisali tę część meczu na swoim koncie.
W drugiej odsłonie załamała się ofensywa reprezentacji Czech, a nasi przeciwnicy zaczęli popełniać coraz więcej błędów własnych. Niestety w polskiej kadrze także nie brakowało oddawanych akcji, jednak w najważniejszej części tej partii Biało-Czerwoni potrafili przechylić szalę na swoją korzyść. Wygrana 25:23 pozwoliła na wyrównanie stanu meczu, a gra rozpoczęła się od nowa!
Trzeci set przyniósł bardzo dobrą grę Polaków w ataku, którzy z wysoką skutecznością kończyli swoje akcje. Niewątpliwie pomogło w tym świetne przyjęcie, które pozwoliło naszemu rozgrywającemu na różnorakie wybory. Najczęściej angażowanymi w ofensywie byli Bartłomiej Potrykus i Artur Brzostowicz (po 9 ataków). Ta odsłona po raz kolejny padła łupem naszych siatkarzy, którzy zwiększyli prowadzenie w meczu.
W czwartej partii udało się utrzymać dobrą grę, choć bywały momenty w których to rywale przejmowali inicjatywę, głównie za sprawą dobrej gry w bloku. Na szczęście jednak podopieczni Konrada Copa potrafili wyciągać wnioski z nieudanych akcji i przekuwać je na punkty. Tym bardziej, że po drugiej stronie siatki praktycznie nie istniał atak, a rywale kończyli zaledwie co piątą piłkę. Najwięcej punktów w spotkaniu zdobył Artur Brzostowicz (21), który zanotował imponującą jakość w ofensywie, wynoszącą ponad 60%.
W czwartek o 20:00 Polacy rozpoczną kolejny mecz mistrzostw, a tym razem ich przeciwnikiem będzie drużyna Bułgarii.
Źródło: pzps.pl/ Anna Daniluk, fot. CEV