EEVZA U18M: POLSKA - UKRAINA 3:1
Przedostatniego dnia EEVZY U18, która gości w Gruzji reprezentacja Polski U17 Mężczyzn pokonała 3:1 (25:20, 25:20, 23:25, 25:17) Ukrainę i tym samym zrobiła olbrzymi krok w stronę przyszłorocznych ME.
Przed meczem Polska – Ukraina obie drużyny sąsiadowały ze sobą w tabeli i obie miały na koncie komplet zwycięstw. Na pierwszym miejscu zestawienia plasowali się Biało-Czerwoni, natomiast Ukraińcy, którzy stracili seta z Estonią, znajdowali się na drugiej lokacie. Tak naprawdę to właśnie to spotkanie, najprawdopodobniej przesądzi o awansie na przyszłoroczne mistrzostwa Europy.
Pierwsza partia należała do Polaków, którzy wykorzystywali pomyłki rywalki i sami prezentowali cały szereg sprytnych rozwiązań, jak chociażby kiwka Filipa Falkowskiego przy stanie 22:15. Chociaż w końcówce Ukraińcom udało się odrobić kilka punktów z rzędu, to wypracowana na przestrzeni całego seta wysoka przewaga pozwoliła na gładką wygraną 25:20.
Druga odsłona zakończyła się takim samym wynikiem. Biało-Czerwoni grali bardzo pewnie, choć oczywiście nie ustrzegli się przed błędami, które jednak w tej partii nie ważyły aż tak wiele. Zagrywka w siatkę po stronie przeciwników, dała reprezentacji Polski piłkę setową, a szczelny blok zakończył tę część meczu.
Trzecia partia była zdecydowanie najbardziej wyrównana. Od połowy tego seta przewaga przechodziła z jednej drużyny na drugą i dopiero po 20.punkcie reprezentacji Polski udało się nieco odskoczyć od rywali. Niestety wynik 21:19, nie był aż tak bezpieczny – dobry fragment gry Ukraińców, przyniósł kilka punktów z rzędu, a to wywołało reakcję Jacka Nawrockiego, który zaprosił swoich podopiecznych na przerwę taktyczną. Choć w kolejnych akcjach mogliśmy oglądać bardzo wyrównaną walkę, to zły odbiór zagrywki i wykorzystana piłka przechodząca przez drużynę Ukrainy, przedłużyła spotkanie o kolejną partię.
Nasi kadrowicze źle weszli w czwarty set (2:6), na szczęście jednak w porę wyrwali się ze stagnacji i znów wiedli prym na boisku. Najpierw wyrównali stan tej odsłony, a potem coraz pewniej wyprowadzali kolejne akcje. Tym razem uniknęli jakichkolwiek potknięć i konsekwentnie powiększali przewagę. Piłkę meczową wykorzystał Oskar Trawka, który skutecznym atakiem zakończył spotkanie przy wyniki 25:17.
Ta wygrana może okazać się kluczowa w kontekście awansu do mistrzostw Europy U18 – Polacy jako jedyni zachowują czyste konto, a dodatkowo cieszą się z triumfu nad najgroźniejszym rywalem w turnieju. Jeśli w sobotę reprezentacja Polski pokona Estonię, to bez względu na wyniki innych spotkań zapewni sobie kwalifikację do przyszłorocznego czempionatu. Początek ostatniego meczu z udziałem Biało-Czerwonych o 9:00.
Polska - Ukraina 3:1 (25:20, 25:20, 23:25, 25:17)
Źródło: pzps.pl/ Anna Daniluk, fot. CEV