Sekret skutecznego nauczania
PRZYKŁADY PRAKTYCZNE: ROZGRYWAJĄCY
Pozycja rozgrywającego jest kluczową w piłce siatkowej. Praktycznie przez jego ręce przechodzi każda piłka w meczu. Dlatego trening zawodnika czy zawodniczki na tej pozycji jest bardzo istotny.
Często słyszy się od innych trenerów, że mówią rozgrywającym gdzie mają grać, czyli w moim rozumieniu ich słów sterują nimi i ich poczynaniami. Oczywiście czymś innym jest ustalenie np. jednej akcji w meczu, chęć pomocy rozgrywającemu w sytuacji, kiedy jego działania są nieskuteczne, a czym innym nieustające przekazywanie informacji na temat miejsc, gdzie zawodnik powinien rozgrywać piłkę.
W mojej ocenie rozgrywający musi posiadać umiejętność analitycznej oceny sytuacji, by w swoich działaniach rozwiązywać trudne sytuacje na korzyść swojej drużyny. Przy takich założeniach pozwolić trzeba rozgrywającemu popełnić błędy, z których wspólnie z trenerem można wyciągnąć wnioski na przyszłość. Sterowanie rozgrywającym nie nauczy go kreatywności, spowoduje natomiast, że w trudnych sytuacjach będzie patrzył na trenera i czekał na sugestie dotyczące rozegrania. Dlatego w moim odczuciu unikać należy przekazywania informacji na zasadzie amerykańskich nauczycieli zachowujących się - jak określił to prof. Jim Stigler - „kelnerzy”.
Oczywiście trzeba podać generalne założenia, którymi kierować się będzie nasz rozgrywający, ale z całą stanowczością stwierdzić mogę, że podpowiedzi typu: „ zagraj teraz na lewe, a teraz na środek”, nie powodują wzrostu kreatywności u rozgrywającego. Generalnie jestem zwolennikiem podpowiedzi np.: jak reaguje blok, kiedy nasz środkowy idzie na krótką przesuniętą, ale wnioski co można w takiej sytuacji rozegrać pozostawiłbym rozgrywającemu.
W podanym przykładzie odniosłem się do zawodnika rozgrywającego, lecz podobne założenia odnoszą się do innych pozycji. Jestem zwolennikiem wytłumaczenia drużynie na czym ma polegać ruch, sekwencja ruchu, a później staram się stworzyć sytuację, w których zawodnik szuka rozwiązań w oparciu o wiadomości przekazane wcześniej.
„NAUCZANIE TO NIE WYPEŁNIANIA WIADRA, TO ROZPALANIE OGNIA.” – W.B. YEATS
Dr Carol Dweck, psycholog społeczny na uniwersytecie Stanforda
Dr Carol Dwerk przez ponad 30 lat prowadziła badania dotyczące motywacji w sporcie.
Badała jak pojedyncze zdanie lub fraza może wpłynąć na działanie i jego efekty, a także ocenić jakie sygnały są najbardziej efektywne.
Najpierw Dwerk rozdała każdemu dziecku test składający się z względnie łatwych zagadek. Następnie poinformowała wszystkie dzieci o ich wynikach dodając czterowyrazowe zdanie pochwały. Połowa dzieci została pochwalona za inteligencję (musicie być bardzo mądre), a połowa za wysiłek( musiałyście się bardzo napracować).
Dzieci otrzymały kolejny test, tym razem mogły wybrać między łatwiejszą i trudniejszą wersją. 90% dzieci, które zostały pochwalone za wysiłek wybrało trudniejszy test. Większość dzieci chwalonych za inteligencję przystąpiło do łatwiejszej wersji.
„GDY CHWALIMY DZIECI ZA INTELEKT, WSKAZUJEMY IM, ŻE NA TYM POLEGA GRA. SPRAWIAJ WRAŻENIA INTELIGENTNEGO, NIE RYZYKUJ POPEŁNIENIA BŁĘDÓW”- TŁUMACZY DWERK
Trzeci etap testu był znacznie trudniejszy. Żadna z grup nie poradziła sobie zbyt dobrze. Jednakże każda z nich zareagowała na sytuację zdecydowanie inaczej.
„GRUPA CHWALONA ZA WYSIŁEK BARDZO SIĘ STARAŁA I ZAANGAŻOWAŁA W TEST PRÓBUJĄC NOWYCH ROZWIĄZAŃ I STRATEGII. JEJ CZŁONKOWIE WSPOMINALI PÓŹNIEJ, ŻE PODOBAŁO IM SIĘ TO. DRUGA GRUPA UWAŻAŁA, ŻE TEST BYŁ OKROPNY. DZIECIAKI Z TEJ GRUPY PRZYJĘŁY TEST ZA DOWÓD, ŻE NIE SĄ WYSTARCZAJĄCO MĄDRE”- WYJAŚNIA DOKTOR
Eksperyment zatoczył koło, powracając do testu, który miał taką samą trudność jak początkowy. Chwalona za wysiłek grupa poprawiła swoje wyniki o 30%, podczas gdy wyniki grupy „inteligentnych” spadły o 20%. Wszystko z powodu jednego zdania.
Dr Carol Dwerk przeprowadziła ten test jeszcze pięciokrotnie uzyskując za każdym razem ten sam rezultat. Ponadto odkryła, że wraz ze wzrostem liczby pochwał motywacja nie rośnie, ale spada.
Wysoka motywacja nie powoduje u ludzi tzw. „zapłonu”. O wiele skuteczniejsze jest coś zupełnie przeciwnego: nie sięganie wysoko, lecz skupiania się na drobnych wysiłkach, pochwała walki. Badania Dwerk wykazały, że zdania takie jak: „naprawdę musiałeś się mocno postarać”, albo „ dobra robota stary „ motywują o wiele bardziej niż puste pochwały.