Sobota w Olecku była dniem rozgrywania meczów o miejsca siódme i piąte oraz półfinałów mistrzostw Polski juniorek młodszych. Najważniejsze rozstrzygnięcia zapadną jednak w niedzielne wczesne popołudnie. Mecze o medale zapowiadają się pasjonująco, tym bardziej że trudno jest wskazać faworytów. Sponsorem turnieju i patronem rozgrywek młodzieżowych jest PKN ORLEN.
W turnieju finałowym wzięło udział osiem najlepszych drużyn, a więc: Enea Energetyk Poznań, LTS Legiovia Legionowo, MKS Dwójka Zawiercie, KS Metro Warszawa (grupa A), Energa MKS SMS Kalisz, MKS Siatkówka Żeńska ŁKS Łódź, SMS Solna Wieliczka, TS Stal Śrubiarnia Żywiec (grupa B).
Głównym partnerem wydarzenia oraz sponsorem młodzieżowych rozgrywek jest PKN ORLEN.
Wyniki i tabele
MKS Dwójka Zawiercie - SMS Solna Wieliczka 3:1 (25:16, 25:19, 18:25, 27:25)
Początek pierwszego sobotniego meczu w wykonaniu zespołów z południa Polski zapowiadał wyrównaną walkę. W połowie pierwszego seta drużyna z Zawiercia poczuła wiatr w żaglach i dzięki wyróżniającej sie grze przyjmującej Joanny Garncarz było 22:13. Rywalki z Wieliczki nie miały jakichkolwiek szans na dogonienie przeciwniczek, ulegając im 25:16. Drugi set rozpoczął się trzypunktową przewagą zawiercianek, która z akcji na akcje tylko rosła. Po asie serwisowym Pauliny Jaworskiej-Nowak było już 15:8. Dalszy rozwój meczu tylko utwierdzał w przekonaniu, że ta partia znów należeć będzie do Zawiercia. Przy wyniku 20:12, kolejny punkt zdobyła z zagrywki Maja Trefon. Ku zaskoczeniu zawiercianek, zespół z Wieliczki zmobilizował się by odrobić kilka punktów. Przy stanie 23:19 dla Zawiercia, trener Dwójki poprosił o czas dla swojej drużyny. Zespół w końcówce nie oddał już ani jednego punktu rywalkom. Po przerwie ku zaskoczeniu wszystkich, prowadzenie objęła Wieliczka. Ofiarna gra w obronie dała im sześciopunktową przewagę. Dwa punkty z rzędu zdobyte przez Aleksandrę Adamczyk powiększyły różnicę punktową. Gra Zawiercia wyraźnie zwolniła. Siatkarki popełniały wiele błędów, a tę sytuację doskonale wykorzystał zespół SMS-u Solna, który pokonał zawiercianki 18:25. W kolejnej odsłonie początkowo prowadziła Wieliczka, jednak zawiercianki zdołały odrobić straty. W kluczowym momencie swojej drużynie przysłużyła się Zofia Brzoza, wykonując serię punktowych zagrywek. Od tego momentu zawiercianki opierały swoją grę na błędach rywalek. Co w efekcie dało im zwycięstwo w meczu o siódme miejsce.
MVP: Zofia Brzoza
KS METRO Warszawa Logo - TS Stal Śrubiarnia ŻAPN Żywiec 3:0 (25:16, 25:21, 25:17)
W pierwszej połowie rozpoczynającej partii, żadna z drużyn nie była w stanie objąć wyższego prowadzenia. Dopiero w drugiej połowie warszawianki zdołały przejąć kontrolę nad spotkaniem. Początkowo przewaga była pięciopunktowa, a po serii zagrywek Weroniki Marek zmalała do 16:14. Jednak siatkarki ze stolicy nie dały odczuć satysfakcji swoim rywalkom, zaczęły grać agresywniej, co ostatecznie dało im wygraną 25:16. W drugim secie drużyny naprzemiennie punktowały. Taki stan utrzymał się do stanu 8:8. Po tym Żywiec objął nieznaczne prowadzenie, jednak warszawianki również nie pozostawały bierne. Po zaciętej walce udało im się odskoczyć rywalkom 15:18. Większość piłek żywczanek kierowana była do Wiktorii Caputy, która sukcesywnie zdobywała punkty. Jednak brak wsparcia ze strony koleżanek przesądził o porażce w drugim secie. W trzeciej partii meczu, szczęście uśmiechało się w stronę warszawianek. Zdawało się, że zaczęły lepiej kontrolować grę i rozważniej rozgrywać piłki. Mimo, że Żywiec nie ułatwiał im zadania, zdołały wypracować sobie czteropunktowe prowadzenie. Autowe ataki żywczanek pomogły nabrać siatkarkom ze stolicy więcej pewności siebie i bez poczucia zagrożenia kontynuować grę. Ze spokojem przy dobrym przyjęciu doprowadziły do wyniku 23:16. Żywiec nie był w stanie już nic zrobić i ostatecznie uległ drużynie ze stolicy 3:0.
MVP: Wiktoria Telecka
LTS Legionovia Legionowo - ŁKS Siatkówka Żeńska Łódź 3:0 (25:10, 25:12, 25:9)
Wynik pierwszego seta początkowo był wyrównany. Gra przebiegała płynnie, obie drużyny starały się zaskoczyć swoje przeciwniczki. W pewnym momencie zespół z Legionowa nieco wysunął się na prowadzenie. Trener łodzianek poprosił o czas. Jednak to nie przyniosło większych rezultatów. Legionovia odskoczyła swoim rywalkom 11:7. Ich ofiarna gra i duże zaangażowanie pokazywały, że nie zamierzają oddać zwycięstwa w tym secie. Wraz z kolejnymi akcjami tylko powiększały swoją przewagę, w rezultacie pokonując ŁKS 25:10. Zespół Legionovii rozpoczął drugą odsłonę meczu z taką samą pewnością, jak zakończył poprzednią partię. Przy stanie 17:10 Alicja Kielak zapewniła swojej drużynie punkt z zagrywki. Ale nie tylko ten element funkcjonował dobrze w drużynie z Legionowa. Siatkarki zdecydowanie zaczęły panować nad przebiegiem spotkania. Usilne starania łodzianek były tłumione przez ataki ze strony Legionovii, z którymi nie potrafiły sobie poradzić. Legionovia nie pozostawiała złudzeń, była lepsza w tym secie. W kolejnej partii, zespół z Legionowa nie krył swoich planów na trzysetowe zwycięstwo. Skuteczność jaką prezentowały zdawała się utwierdzać ten scenariusz. ŁKS odstawał od swoim rywalek 7:19. Legionowo niezatrzymanie pędziło przed siebie, zdobywając kolejne punkty. Ostatecznie siatkarki Legionovii wygrały z ogromną przewagą.
MVP: Aleksandra Walczak
Energa MKS Kalisz Logo - Enea Energetyk Poznań 3:1 (25:15, 22:25, 25:17, 25:20)
Drugi mecz półfinałowy rozpoczął się od prowadzenia drużyny z Kalisza 10:7. Pomimo, że początkowo Poznań zaczął odrabiać straty, kaliszanki stłumiły ataki swoich rywalek. Przy stanie 15:11 o przerwę poprosił trener Energetyka. Jednak nie pomogło to obrócić losów gry. Mocnym elementem Kalisza, który utrudniał grę rywalek był blok. Ponadto sprytem i kreatywnością wykazywała się rozgrywająca Klara Kemfi. Pierwszego seta zakończył as serwisowy Patrycji Łagidy. Druga odsłona meczu dawała cień szansy drużynie z Poznania, które w pewnym momencie wyszły na prowadzenie 8:10. W drużynie Kalisza zaczęły pojawiać się problemy. Ich trener zażądał przerwy. Zdawało się, że na parkiet wróciły nieco bardziej skupione i zaczęły odrabiać straty. Z czteropunktowej przewagi poznanianek po kilku udanych atakach kaliszanek został zaledwie punkt. Końcówka tego seta była pełna skrajnych emocji. Do ostatniej piłki nie było wiadomo, która z drużyn przechyli szalę zwycięstwa na swoją stronę. Akcje były na tyle nerwowe, że wśród zawodniczek z Kalisza pojawiły się łzy. Ostatecznie górą był Poznań 22:25. W trzecim secie w dalszym ciągu trwała zacięta walka. Za każdym razem kiedy zespół z Kalisza odskakiwał swoim rywalkom, te dorównywały im kroku. Można pokusić się o stwierdzenie, że poznanianki rozpędziły się na dobre. Jednak szczęście nie trwało długo. Kaliszanki nie dawały za wygraną i kilkoma dobrymi akcjami z rzędu objęły przewagę 18:13. Waleczność drużyn po obu stronach siatki rzutowała na efektowność dzisiejszego spotkania. W trzecim secie lepszy okazał się Kalisz pokonując poznanianki 25:17. Ostatnia partia rozpoczęła się przychylnie dla kaliszanek. Zdobywając kilka punktów z rzędu wypracowały sobie czteropunktową przewagę. Gdy różnica zwiększyła się do stanu 11:6, trener Poznania poprosił o przerwę dla swoich zawodniczek. Jednak kaliszanki nie zatrzymywały się nawet na chwilę. Sprytem na boisku wykazywała się Patrycja Łagida. Zespół Energii w końcowej fazie wydawał się być pewny swego i do końca spotkania śmiało atakował rywalki. Poznań pomimo prób i paru dobrych akcji musiał uznać wyższość koleżanek z Kalisza, które zakończyły spotkanie wygraną 25:20. Biorąc pod uwagę dzisiejszą grę Kaliszanek i ich jutrzejszych rywalek, można spodziewać się ciekawego widowiska.
MVP: Patrycja Łagida
Terminarz i wyniki meczów:
5 czerwca (sobota):
Mecz o 7.miejsce: MKS Dwójka Zawiercie - SMS Solna Wieliczka 3:1 (25:16, 25:19, 18:25, 27:25)
Mecz o 5.miejsce: KS Metro Warszawa - TS Stal Śrubiarnia Żywiec 3:0 (25:16, 25:21, 25:17)
I półfinał: LTS Legionovia Legionowo - MKS Siatkówka Żeńska ŁKS Łódź 3:0 (25:10, 25:12, 25:9)
II półfinał: Energa MKS SMS Kalisz - Enea Energetyk Poznań 3:1 (25:15, 22:25, 25:17, 25:20)
4 czerwca (piątek):
LTS Legionovia Legionowo – KS Metro Warszawa 3:1 (25:21, 22:25, 25:23, 25:12)
MKS Dwójka Zawiercie – Enea Energetyk Poznań 0:3 (12:25, 16:25, 23;25)
MKS Siatkówka Żeńska ŁKS Łódź – TS Stal Śrubiarnia Żywiec 3:0 (25:16, 25:18, 26:24)
SMS Solna Wieliczka – Energa MKS SMS Kalisz 0:3 (17:25, 12:25, 11:25)
3 czerwca (czwartek):
KS Metro Warszawa – MKS Dwójka Zawiercie 3:2 (18:25, 20:25, 25:20, 25:17 15:12)
Enea Energetyk Poznań – LTS Legionovia Legionowo 0:3 (18:25, 18:25, 14:25)
TS Stal Śrubiarnia Żywiec – SMS Solna Wieliczka 3:1 (20:25, 25:18, 25:21, 25:17)
Energa MKS SMS Kalisz – MKS Siatkówka Żeńska ŁKS Łódź 3:0 (25:14, 25:19, 25:18)
2 czerwca (środa):
Enea Energetyk Poznań – KS Metro Warszawa 3:2 (25:19, 21:25, 24:26, 25:21, 15:11)
LTS Legionovia Legionowo – MKS Dwójka Zawiercie 3:0 (25:14, 25:21, 26:24)
Energa MKS SMS Kalisz – TS Stal Śrubiarnia Żywiec 3:0 (25:7, 25:11, 25:13)
MKS Siatkówka Żeńska ŁKS Łódź – SMS Solna Wieliczka 3:0 (25:21, 25:18, 25:21)
6 czerwca (niedziela)
10:00 mecz o 3.miejsce
13:00 finał Mistrzostw Polski Juniorek Młodszych – Olecko 2021
Źródło: pzps.pl/ JUSTYNA MATJAS/MARIUSZ SZYSZKO FOT. PIOTR SUMARA/JUSTYNA MATJAS
